Stonowany, kolorowy makijaż

Hejo! 

Dzisiaj kolejny makijaż z babskiego wieczorku przy winie. Tym razem stonowany, ale zarazem kolorowy makijaż na posiadaczce pięknych szaro-niebieskich oczu Anicie. 

Za pomocą tego typu makijażu można również zniwelować opadającą powiekę i powiększyć małe oko, jednak nie jest to typowy makijaż korekcyjny (taki za jakiś czas również pojawi się na blogu).

Anita jest osobą, którą najłatwiej mi się maluje. Dlaczego? Nic nie trzeba szukać, ma ładnie uwydatnione policzki i nawet nie musi robić tzw. "rybki" czy "dzióbka", żeby znaleźć miejsce na ich podkreślenie. Bardzo podobnie jest z oczami. Idealnie zaznaczone załamanie.

Użyte kosmetyki:
Twarz:
- podkład mineralny Annabelle Minerals (matujący, gold fair),
- jako róż Eyeshadow Inglot nr 312,
- jako bronzer podkład mineralny Annbelle Minerals (matujący, golden medium),
- korektor Annabelle Minerals (medium),
Oczy, brwi:
- paletka Sleek Storm,
- Kobo Eyeshadows nr 114 aubergine,
- MIYO OMG! Eyeshadows no 33 aqua,
- Oriflame VeryMe Eye Liner Blue,
- Oriflame VeryMe Fat Lash Black Out Mascara,
Usta:
- Oriflame Pure Colour (Blush Pink).

Wolicie stonowane czy intensywne kolorowe makijaże? Sięgacie po kolory na co dzień?

Całusy,
Laura